Łączna liczba wyświetleń

środa, 20 kwietnia 2016

Gdzie się podziewałem tyle czasu ?

Za miesiąc matura,
Dwa tygodnie,
Już niedługo, coraz bliżej,
Dwa tygodnie. 

Witajcie drodzy czytelnicy :)
Dlaczego przywitałem Was fragmentem piosenki czerwonych gitar ? Wiecie przecież że w maju pisze *maturę*
*( już teraz Was proszę byście za mnie trzymali różańce i kciuki - jak powiedziała mi kiedyś pewna siostra zakonna )*

Mamy dziś słoneczne popołudnie ja schowany w sali informatycznej wybijam rytm w klawiaturę który komponuje się z hałasami pracowników którzy tną asfalt... 
(też jest drrrrrrrrrrrrrr xD ) 

Piszę by Was przeprosić! 
Koniec szkoły wiąże się z pewnymi rzeczami.
Oddaniem obiegówek , podwyższaniem ocen , planowaniem co po sobie pozostawimy czy cieszenie się ostatnimi chwilami...
W między czasie był też dom  i rodzina a także obowiązki oraz przyjaciele czy zwyczajny czas na odpoczynek... 
Zniknąłem także z jeszcze jednego , innego niż w/w smutnego i prywatnego powodu.
Jednak jeśli chodzi o smutki czy doły 
"szkoda sobie gębę strzępić, nieprawdaż?" drogi Czytelniku ? 
Zapraszam więc poniżej do lektury zaległych postów :) Wracam na Polski miłego dniaaa :)  

 

*cytat z książki A. Sapkowskiego - Miecz przeznaczenia o ile się nie mylę...


  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo WAS proszę:
oceniajcie twórczość a nie mnie oraz podpisujcie komentarze chyba że chcecie być anonimowi... Jednak mówię WAM tylko tracicie na tym!!!