"Wiosna, wiosna, wiosna, ach to TY "

HEYOOO :))))

Wiem znowu mnie nie było :( Pomimo tego jednak nie próżnowałem :) 

Tam wraz z Młodzieżową Radą Miasta będę dla Was dostępny :)


"Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi 

Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni 

Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis 

Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty 

Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty" 

Oczywiście każdy to zna więc nie trzeba przypominać kto jest autorem tej piosenki:)) 

Ja po długim zastanowieniu przyjąłem wyzwanie innej blogerki tj. "Strażniczki run" http://strazniczka-run.blogspot.com/

Wiosna nadchodzi do mnie

Z dedykacją pisze ten wiersz do którego zostałem wyzwany przez Strażniczkę Run

Już nie przykrywa zima leśne ścieżyny...

Bo Wiosna nadchodzi więc nie bez przyczyny ale i bez rymów...

Dym słabiej się kopci z kominów bo już ciepło idzie gorące! 

Kwiatki rozkwitają pachnące,sarny, jelenie biegają po polach 

Aż rolnicy pracować chcą na rolach... A to wszystko do pisania daje mi natchnienia..

Także też i po to by słuchać serca pragnienia, do nowej miłości nie odkrytej 

Której losy w przyszłości rozmaitej, chcę widzieć kolorowe jak tęcza po deszczu

Lecz teraz kończ już wiersz o wieszczu i ciekawe wyzwanie

Niech w szranki Ona teraz stanie i coś {zapewne wyjątkowego} pokaże! 

A w czasie się też to okaże czy będzie lepsza...

Powodzenia Jej życzę zwłaszcza natchnionej myśli pięknej i rozmaitej 

Jak ściółka leśna,jak runy których strzeże...

Bibliografia http://plasmatics-life.tumblr.com/ i grafika google